Wydarzenia
Budują „mur chiński” w Popowicach?
–Nie, nie! To nie mur chiński choć faktycznie na pierwszy rzut oka może sprawiać takie wrażenie -mówił z uśmiechem burmistrz Jacek Lelek do zgromadzonych radnych, którzy „podziwiali” niebanalną konstrukcję.
Podczas Sesji Rady Miejskiej burmistrz przedstawił postęp prac na największym osuwisku w Popowicach. Ogromna „konstrukcja” i niekończące się ilości betonu mają zabezpieczyć mieszkańców. To bardzo trudny teren. Na skutki tego osuwiska narażone są budynki prywatne i mieszkańcy boją się o swój dobytek.
Tak duże „przedsięwzięcie” wymagało dofinansowania. Aż 80% udało się pozyskać z funduszy Ministerstw Administracji i Cyfryzacji z programu Usuwanie Skutków Ruchu Osuwiskowego Ziem.
–Obecnie prace idą pełną parą. Mieszkańcy w końcu będą czuć się bezpiecznie. To był główny cel -podsumował burmistrz.
Wartość realizowanego zadania to 4,1 mln złotych. Zabezpieczenie jest realizowane na odcinku 390 mb wraz z odbudową drogi gminnej Cyganowice- Popowice.
Komentarze
Komentarze (2)
Możliwość komentowania wyłączona.
no piorunujące wrzenie robi. ale najwazniejsze ze bedzie bezpiecznie
Ale jaja. Normalnie jak mur chinski:) Fajnie to wygląda. Ale najfajniej ze ludzie będa czuc się bezpiecznie.