Wydarzenia, Z ostatniej chwili
Burza nad Starym Sączem. Zalane domy i „Jarmark św. Kingi”
Wystarczył kwadrans ulewy, żeby ulice w Starym Sączu zamieniły się w koryta rzeczne a wiatr porywał i łamał namioty rozłożone podczas Jarmarku św. Kingi. Pogoda nie oszczędziła także gospodarstw domowych. Spływająca ulicami woda podtopiła kilka domów.
Strażacy mieli pełne ręce roboty. Zobaczcie sami…
Komentarze
Komentarze (10)
Możliwość komentowania wyłączona.
To za Adriana.
św, Kinga was chroni, ale miarka się przebrała to za to, że dla plebsu jarmark dla możnowładców balangi (ciekawe jak wystawiane są rachunki aby móc je rozliczyć z pozyskanych środków, ale o tym następny wpis, szkoda, że nie można załączyć zdjęć bo te faktury są ciekawe)
wszystko było by fajnie gdyby nie te kamerdole na rynku, nogi można polamać, a wózek z dzieckiem przepchać to dziecko ma czkawke jeszcze 3 dni
sPOko–nie można łączyć kaprysu MATKI NATURY z parszywą POlityką :))
To zaten brzydki herb zmieniony bez zgody mieszkanców
Mam nadzieję, że za rok zagra jakiś normalny wykonawca, znany i lubiany, którego przeboje większość ludzi zna a nie zespół 1 przeboju i do tego męczący i kaleczący muzykę. …
Rozumię że w tak ambitnym miasteczku POtrzeba trochę kultury ale z groszem też trzeba się liczyć ;((
Jak jest odpust to nie jarmark. „.nie czyńcie z domu Ojca mego targowiska…” Pokarała Bozia…
Jak to godali naskie dziadowie: „nojlepsy na łocezwienie jes kuboł zimnyj włody” :))
Ale frekwencja?