Gmina analizuje nasze śmieci. Jest ich za dużo!

Urzędnicy się pomylili, a obywatel zapłaci. Ot wot prawidło takie w naszej i nie tylko administracji państwowej. A na marginesie jak p. Ś…* się za to bierze to bądzmy pewni- nic dobrego z tego nie wyniknie

A ja uważam, że Gmina powinna na śmieciach zarabiać, a nie jeszcze tracić. Gmina od nas kasę bierze i zamiast śmieci sprzedawać, to jeszcze musi dopłacać? Chore. W Niemczech od ludzi są odbierane śmieci za darmo jeśli segregują i potem są przetwarzane na kolejne surowce. A u nas czy ktoś wyrzuca czy nie , bo np. ma gospodarstwo rolne, to i tak musi za śmieci płacić. Poza tym cena za śmieci i tak jest za wysoka.

I co boli cię to?

Jak jest luka w prawie to się ją wykorzystuje. Dlaczego ja jako przedsiębiorca muszę płacić za posegregowane surowce wtórne a ty jako obywatel za nie płacisz. Czyli ja segregując płacę za twoje nie segregowane, bo na segregowanych firma zarabia- przynajmniej takie są założenia. A jak nie zarabia tylko wywala posegregowane przez ludzi na wysypisko to zmienić firmę

Właśnie ,tylko w Niemczech wszędzie są automaty do zwrotu butelek plastikowych i puszek.Dlatego nikt nie wyrzuca bo dobre i parę groszy za butelkę.Śmieci nigdzie wyrzuconych nie zobaczysz,a ja co roku ze sprzątania lasu mam kilka worków śmieci które segreguję i oddaję do gminy jako swoje.

Że ktoś prowadzi biznes w tej dziurze który nie jest łatwy i chce sobie trochę koszty obniżyć to już jakiś katol się czepia. I dobrze ktoś jest sprytny i dobrze robi brawo i tak trzymać

Ciekawe spostrzeżenia. Problem w tym, że wszyscy zadeklarowali segregację, a cześć społeczeństwa tego nie robi, tylko pakuje w kubeł zmieszanych. Tok myślenia Polaka co innego mówi, co innego robi. Przepraszam ile podnieśli za wodę, bo ja płace jak w ubiegłym roku.

Chore chore i jeszcze raz chore to !
Dużo śmieci ??? To ja poprosze niech Państwo przejadą się po wsiach dzień po zbiórce odpadów zwłaszcza gabarytów … Jak nie daj Boże kot czy pies worek rozgrabią Panowie w białych rękawiczkach już tego nie wrzuca na auto i pląta się to po całej wsi tygodniami , nie wspomnę i gabarytach ! Jest gabaryt ale przed smieciarzami przejadą cyganie i z gabaryty robi się zeykly śmieć którego już panowie na auto nie wrzucą …chora ustawa …chore wykonanie… Jakby nie można było postawić we wsi dwa kontenery na tydzień i je wywieźć …już dobrze wiemy jak wygląda segregacja śmieci na wysypiskach i tak wszystko w jedną dziurę idzie …chodzi o tylko o kasę… Co to wogole za ustawa która domownikom przetrzymywanie śmieci przez kilkanaście dni ! Super ! Nie mam zamiaru za to płacić ! Przejdzie się ludzie po Golkowicach gaboniu skrudzinie dziś …zobaczycie jak przedwczoraj ładnie wybierali gabaryty….śmiecia leżą wszędzie !!!!!

No prawdziwy z ciebie katolik żeby tylko innym było gorzej niż tobie a skąd wiesz co ten ktoś z tymi odpadami robi to nie twój interes więc zajmij swoim życiem. Ktoś tnie koszty i dobrze ja nie mam nic przeciwko temu.

Bardzo logiczny komentarz, dzięki segregacji śmieci w lasach i nad rzeką jest mniej.Niestety segregacja nie powstrzymuje niektórych przed paleniem śmieci w piecach a przecież segregacja wiąże się z ekologią ,ale tylko dla tych którzy potrafią myśleć.

Czy gmina oczekuje od nas że nadwyżkę śmieci będziemy podrzucić do lasów? tego od nas chcą?? Trzeba cieszyć się ze ludzie wystawą śmieci przed posesję.syrowce wtórne są w cenie tylko trzeba umieć na tym zrobić pieniądze.

Prawda.Smiecie leżą w lesie w Golkowicach ,jakas stara zamrazarka czy zmywarka,efekt szabru przed odbiorem gabarytów.Smiecie musimy trzymać miesiąc aż je odbiorą. Masakra.

Trzeba cieszyć się ze ludzie wystawiają śmiecie a nie wywożą do lasu.

mi się zdaje że gmina chce abyśmy tylko płacili za śmieci a ich nie oddawali

Mogli nie odebrać. Mi nie odebrali ale nie zauważyłam, że na informacji na początku roku była taka adnotacja o tym że na ogólnych i na segregacji muszą być naklejki bo nie zabiorą ale po telefonie do urzędu i naklejeniu panowie mi zabrali wszystko.

Jak segregacja ma wygladac jak odbierajacy dają po 1 worku albo wcale do gminny chodzić trzeba tysiac razy bo tez im brakuje za takie koszty jakie kazdy obywatel ponosi to chociaż tego problemu nie piwinno być

Gmina dopłaca. A gdzie ta „gmina” pracuje, że ma środki na dopłacanie?! Po prostu gminie zawsze jest za mało. Jeżeli w rodzinie wielodzietnej już od trzeciego dziecka płaci się symboliczną złotówkę, a dzieci generują bardzo dużo śmieci (pieluchy, chusteczki itp.), to niechże sobie dopłaca do tego interesu ten, kto wymyślił taką ulgę.
No cóż – w normalnym świecie na śmieciach jest kokosowy interes…Ale to jest w normalnym…

„Ewentualna podwyżka” oczywiście, bardzo rozsądny pomysł, ale… może najpierw sprawdźmy kto i ile śmieci „produkuje”! Przykładowo ja ze swojego gospodarstwa domowego co miesiąc wystawiam maksymalnie dwa worki śmieci segregowanych i kubeł niesegregowanych. Z kolei moja sąsiadka, która mieszka kilkadziesiąt metrów od głównej drogi co miesiąc wystawia jakieś 7-8 worków, które w związku z taką ich liczbą musi aż samochodem dowozić ze swojej posesji i stawiać przy drodze głównej skąd są odbierane. Skoro są kody, są czytniki, które je skanują. Przeanalizujmy kto i ile worków „produkuje”, a pod koniec roku niech Gmina wystawi każdemu rachunek biorąc pod uwagę liczbę worków, która została zabrana z posesji. Ja nie mam najmniejszej ochoty płacić za kogoś, kto produkuje takie ilości śmieci…