Polityka, Wydarzenia, Z ostatniej chwili

Hejter skazany! W sieci nie jesteś anonimowy!

Opublikowano: 24 marca, 2022 o 8:25 am   /   przez   /   komentarze (0)

Hejter, który groził w Internecie pobiciem społecznikowi i politykowi Lewicy Jakubowi Bocheńskiemu został uznany za winnego zarzucanych mu czynów. Wczoraj w Sądzie Okręgowym w Nowym Sączu zapadł wyrok w tej sprawie.

Oskarżony groził mi m.in. słowami typu „Szybko Cię dorwę sz**to”, ” je*** Ci w ten łeb, to Ci się odmieni”, „uważaj co publikujesz, a jak chcesz, to dawaj na spotkanie w twarzą w twarz jutro po 16, bo wcześniej w robocie jestem” -relacjonuje Jakub Bocheński.


Finalnie Łukasz B. został skazany na karę grzywny w wysokości 1000 zł, 1000 zł zadośćuczynienia oraz 1386 zł kosztów sądowych
Oskarżony w czasie procesu przyznał się do czynu. Sąd orzekł karę w wymiarze zaproponowanym przez Prokuraturę.
Sąd w uzasadnieniu sam zwrócił uwagę, iż groźby karalne m.in. pobicia były kierowane ewidentnie w kontekście przynależności politycznej i głoszonych poglądów przez Jakuba Bocheńskiego.

Uważam, iż kara jest zdecydowanie za niska w stosunku do popełnionego czynu dodaje Występując na rozprawie jako oskarżyciel posiłkowy wnioskowałem o ograniczenie wolności w postaci prac społecznych w wymiarze 20 godzin miesięcznie przez 6 miesięcy oraz nawiązkę w kwocie 10 000 zł. Sąd wziął jednak pod uwagę, iż oskarżony nie był wcześniej karany i rzekomy, w ocenie sądu, stopień społecznej szkodliwości czynu jest niski a groźby miały charakter jednostkowy. Mimo wszystko, z drugiej strony, mam satysfakcję, iż Łukasz B. został formalnie skazany, poniesie koszty swoich czynów i będzie również m.in. widniał jako skazany w Krajowym Rejestrze Karnym.

Członek Lewicy ma nadzieję, że wielu hejterów kilkakrotnie zastanowi się wcześniej za nim napisze cokolwiek w internecie lub będzie kierować groźby karalne w stosunku do kogokolwiek. Przypomina, że w sieci nic nie ginie i nikt nie może czuć się bezkarny.

W internecie nic nie ginie. Nikt nie może czuć się bezkarny. Każdy musi odpowiadać za swoje czyny a Państwo stać na straży prawa i je bezwzględnie egzekwowaćdodaje Bocheński –Raz jeszcze apeluję aby nie bagatelizować takich czynów i zgłaszać je od razu do organów ścigania: czy to groźby karalne czy stalking czy jakiekolwiek inne przestępstwa. Skończmy ze społecznym „przymykaniem oka” na patologie! Akceptacja i pobłażliwość dla takich czynów jakich m.in. dopuścił się Łukasz B. może prowadzić również do tragedii jak morderstwo Prezydenta Adamowicza w Gdańsku czy tragiczne wydarzenia w biurze PiS w 2010 r. gdzie śmierć poniósł Marek Rosiak a Paweł Kowalski został ciężko ranny.

Komentarze

Partnerzy

herb 112092751_901790209899742_1325318935_n  
"