III Bieg Morsa w Starym Sączu czyli idealne zawody dla tych co biegają i morsują

Ponad 60 osób wzięło udział w III Biegu Morsa, który odbył się wczoraj (1 lutego) na starosądeckich stawach. Po wspólnej rozgrzewce uczestnicy przebiegli 1700 m, a trasa prowadziła przez Bobrowisko prosto do kąpieliska. Nagrody – Morsiki otrzymała najszybsza kobieta i mężczyzna na mecie, oraz osoba najlepiej przebrana. Po sportowych emocjach wszyscy weszli z  przysłowiowym przytupem i  przyklaskiem do chłodnej wody.

– Morsowanie fantastycznie wpływa na skórę, po takim bieganiu, wejść do takiej lodowatej wody to super sprawa. Regenerację mamy od razu. Trzeba ćwiczyć wytrwałość i walkę z głową cały czas  -mówią uczestnicy.

Po biegu morsy mogły się rozgrzać przy ognisku. Był też, gorący posiłek a czas uczestnikom umiliła Kapela Góralski Przystanek. Imprezę wsparł Urząd Miejski w Starym Sączu. Z pomostu morsom przyglądał się wiceburmistrz Kazimierz Gizicki, zastępca przewodniczącego Rady Miejskiej Sławomir Szczepaniak i radna Julia Dziedzic a także wierni kibice.