Kanalizacja kiełbasą wyborczą na Osiedlu Północ?

Czy mieszkańcy Osiedla Północ a dokładniej ulicy Bazielicha w Starym Sączu doczekają się kanalizacji? Hucznie zapowiadana, od kilku lat inwestycja nadal stoi w martwym punkcie, chociaż jak twierdzi wiceburmistrz Kazimierz Gizicki, w tym roku „powinna ruszyć”. Czy to kolejne przedwyborcze obiecanki? -dopytują mieszkańcy. 

Wczoraj (30 stycznia) mieszkańcy Osiedla Północ spotkali się na corocznym zebraniu. Przewodniczący Osiedla Antoni Sznajder podsumował działalność Zarządu, który doskonale zna potrzeby swoich mieszkańców. Imprezy kulturalne i konkursy miały na celu integrować mieszkańców. I to się sprawdza. Podstawowe bolączki rozwiązywane były na szczeblu gminnym. Poczynając od montażu luster na skrzyżowaniu czy zepsutego ulicznego oświetlenia.Sprawozdanie podsumowano brawami i podziękowaniami dla całego Zarządu.

Co z kanalizacją? Czy to kolejna przedwyborcza kiełbasa? -dopytywał jeden z mieszkańców?

Zgromadzeni dowiedzieli się od zastępcy burmistrza Kazimierza Gizickiego, że miasto przygotowuje się do sporej inwestycji, jaką jest kanalizacja Starego Sącza za blisko 25 mln złotych. W przyszłym tygodniu ogłoszony zostanie przetarg, a optymistyczna wersja zakłada podpisanie umowy w maju. Jaki będzie harmonogram prac? –Tego nie wiem -komentuje zastępca burmistrza –to nie ja go układam, lecz wykonawca, którego wyłonimy w najbliższym przetargu. Myślę, że jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to w czerwcu wykonawca wejdzie na plac budowy. Deklaracji jednak nie chcę składać.