Wydarzenia, Z ostatniej chwili

Kwiaty dla Szczęsnego Morawskiego

Opublikowano: 13 kwietnia, 2018 o 7:02 am   /   przez   /   komentarze (0)

120 lat po śmierci zasłużonego dla regionu historyka, w kościółku św. Rocha na starym cmentarzu w Starym Sączu ks. proboszcz Marek Tabor odprawił mszę świętą w jego intencji, a liczne delegacje złożyły kwiaty na jego grobie. To była pierwsza odsłona tegorocznych obchodów poświęconych autorowi „Sądecczyzny”.

Pamięć wybitnej na swe czasy osobistości uczcili: Burmistrzowie Starego Sącza Jacek Lelek i Kazimierz Gizicki, Przewodnicząca Rady Miejskiej w Starym Sączu Ewa Zielińska, dyrektor starosądeckiej biblioteki Maria Sosin, dr Robert Ślusarek dyrektor Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu, Towarzystwo Miłośników Starego Sącza w osobach Andrzeja Długosza i Wojciecha Ramsa, Leszek Zakrzewski prezes Oddziału Polskiego Towarzystwa Historycznego w Nowym Sączu, Ryszard Kruk i członkowie Stowarzyszenia Przyjaciół Almanachu Muszyny oraz członkowie Kapituły Nagrody im. Szczęsnego Morawskiego. Wśród uczestników uroczystości dostrzegliśmy m.in. Witolda Kalińskiego, Danutę Sułkowską, Jolantę Młodkowska-Czech, a także dr Agatę Tobiasz, specjalistkę od życia i dzieła Szczęsnego Morawskiego.

Po mszy świętej i złożeniu kwiatów na odnowionym (staraniem Towarzystwa Miłośników Starego Sącza) nagrobku pisarza, okolicznościowe spotkanie kontynuowano spotkanie w gościnnych progach nowej siedziby biblioteki. Wcześniej jednak jeszcze w murach urokliwej świątyni o jej historii opowiadał dyrektor Robert Ślusarek. Głos zabrał również burmistrz Jacek Lelek.

Dzisiejsze spotkanie z Morawskim to początek upamiętnienia jednego z najwybitniejszych obywateli Starego Sączapodkreślił burmistrz.Zapraszam 15 maja na sympozjum do biblioteki. Wówczas zapoznamy się bliżej ze spuścizną Szczęsnego Morawskiego. Morawski jest prekursorem w wielu dziedzinach i patronem wielu grup. Urodził się w Rzeszowie, ale Stary Sącza to miejsce które wybrał, w którym się zakochał. Historia i groby bardzo wiążą nas z miejscem, z małą ojczyzną, ale historię tworzyli ludzie. Począwszy od św. Kingi przez wielu mieszkańców miasta, dzięki którym możemy się dziś szczycić ponad 760 latami dziejów. Morawski jest wśród nich. Znamienne jest to, że rocznice związanego z Morawskim zbiegają się ze 100-leciem odzyskania niepodległości. Uczył nas jak małą ojczyznę kochać, bo nie mam wątpliwości, że Stary Sącz, Sądecczyzna były dla niego małą ojczyzną, a to od niej przecież zaczyna się patriotyzm.

Już dzisiaj zapraszamy15 maja 2018 roku (godz. 18.00) w 200. rocznicę urodzin na spotkanie obywatelskie w Powiatowej i Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej im. Wiktora Bazielicha w Starym Sączu (w nowej siedzibie przy ul. Mickiewicza 33) połączone z wykładem i okolicznościową wystawą. 6 lipca 2018 roku (godz. 12) prezentacja dzieła „Sądecczyzna” z okazji 155 rocznicy jego wydania podczas uroczystości wręczenia dorocznej honorowej XI Nagrody „Sądecczyzna” im. Szczęsnego Morawskiego w ratuszu Miasteczka Galicyjskiego w Nowym Sączu.

– Słyszałem, że w Rzeszowie przypomniano sobie o Morawskim i jest nowym patronem jednej z ulic, ale my Morawskiego nie oddamy – żartował Ryszard Kruk, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Almanachu Muszyny i pomysłodawca tegorocznych obchodów. – Uważamy, że o historii nie powinni pisać tylko historycy. Dlatego Kapituła Nagrody Sądecczyzna im. Szczęsnego Morawskiego nagradza często publikacje osób, które nie są zawodowym historykami, ale piszą z potrzeby serca. Tak jak Morawski.

W roku 2018 przypadają trzy ważne rocznice związane z losami wielce zasłużonego dla badań dziejów Sądecczyzny polskiego historyka, pisarza, malarza i etnografa – pierwszego piewcy i „odkrywcy” Ziemi Sądeckiej – Feliksa Jana Szczęsnego Morawskiego: 200. rocznica jego urodzin w Rzeszowie, 120. rocznica śmierci w Starym Sączu oraz 155. rocznica wydania fundamentalnego dzieła „Sądecczyzna.

 

Komentarze

Partnerzy

herb 112092751_901790209899742_1325318935_n  
"