Na Osiedlu Słonecznym debatują i kibicują

18 grudnia godzina 18:00. Zebranie mieszkańców Osiedla Słonecznego w Starym Sączu. W telewizji mecz reprezentacji Polski w piłkę ręczną. Czy to z tego powodu frekwencja na zebraniu była tak niska, czy znów mieszkańcy z rezerwą podchodzą do jakichkolwiek spotkań z włodarzami? Tego nie wiemy. Kto jednak dzisiaj przybył miał możliwość także kibicowania. Co prawda „na rzutniku”, ale lepsze to niż nic.

Jednak sprawy bieżące i inwestycje na pierwszym planie. Zatem Przewodniczący Osiedla – Marcin Szmigiel podsumował krótką działalność Zarządu. Podziękował za zaangażowanie mieszkańców w budżet obywatelski. Dzięki ich głosom powstała nowa siłownia „pod chmurką”, która w przyszłym roku doczeka się oświetlenia i monitoringu. Burmistrz Jacek Lelek przedstawił inwestycje planowane w Starym Sączu i podsumował mijający już 2015 rok. Radna Julia Dziedzic podziękowała mieszkańcom oraz „losowi” za oddane głosy w dodatkowych wyborach. Jak wiemy, uzyskała ona tyle samo głosów co Jej kontrkandydatka Katarzyna Bochenek. Zatem kto zostanie nową radną, po ustępującej Beacie Weneckiej-Lipka -zadecydował LOS i to dosłownie (czytaj więcej)

Głównym tematem rozmów było bezpieczeństwo. Na wszystkie interpelacje odpowiadał mł. asp. Marek Duda, który przybył w zastępstwie dzielnicowego Osiedla i (co niespotykane! ) był do dyspozycji przez całe spotkanie. Mieszkańców trapi problem z parkowaniem na chodnikach i nocnym zakłócaniem spokoju. Imprezy koło garaży i mocno zakrapiane „debaty” koło piątego bloku – to tylko niektóre z nich.

–Chodnik jest do chodzenia, ulica do jeżdżenia a parking do parkowania -mówił wzburzony mieszkaniec –jeśli wszyscy stosowali by się do tych zasad to nie byłoby problemu.

–Najważniejszą sprawą dla mnie są Państwa sugestie i wnioski -mówił mł.asp. Marek Duda – niestety, nie ma takiej możliwości abyśmy o wszystkim wiedzieli, dlatego też uczulam, by każde niepokojące sygnały zgłaszać telefonicznie, nawet anonimowo.

Głośno i dobitnie poruszano kwestię braku specjalistów w Starym Sączu, monitoringu, nocnej opieki całodobowej oraz bezpańskich i tych co mają właścicieli ale zagrażają społeczeństwu -psów. 

– Panie burmistrzu proszę mi wytłumaczyć, jak to jest, że w budynku którym właścicielem jest gmina nie ma specjalistów. Chodzi oczywiście o Ośrodek Zdrowia –mówił mocno zdenerwowany mieszkaniec Osiedla –Nie ma okulisty na NFZ. Dlaczego urządza się prywatne gabinety a nie ma takich w których bezpłatnie mogę się zbadać ?!  W końcu jest to budynek utrzymywany za nasze pieniądze. Proszę zobaczyć, jak to działa w Podegrodziu. Specjaliści na wyciągnięcie ręki. Oczywiście teraz i tam są kolejki bo wszyscy się tam leczą. Ale żeby w takim Starym Sączu nie było specjalistów? To jest nie do pomyślenia.

Jak podkreślił burmistrz, obecnie ma „związane ręce”.

–Umowy zawarte z odrębnymi podmiotami, które wynajmują lokale w budynku Ośrodka były zawarte bardzo bardzo dawno. Jeszcze gdy nie byłem burmistrzem. Były one sukcesywnie przedłużane, ale jesteśmy teraz zobligowani do ich przestrzegania. Niestety nie posiadamy obecnie żadnych wolnych gabinetów, aby je wynająć –mówił burmistrz Jacek Lelek.

Problem specjalistów pozostaje nie do rozwiązania. Przynajmniej na obecną chwilę. Inaczej przedstawia się opieka całodobowa. Ale o tym już w kolejnym artykule. Czytajcie nas uważnie.