Wydarzenia, Z ostatniej chwili
Powstaną długo oczekiwane wiaty na starosądeckim Rynku!
Urząd Miejski w Starym Sączu ogłosił przetarg na wykonanie dwóch wiat przystankowych na starosądeckim Rynku.
Zakres robót obejmuje wykonanie dwóch identycznych wiat przystankowych wraz z lokalną wymianą nawierzchni związaną z planowanymi robotami ziemnymi. Wiaty umiejscowione zostaną w środku poszerzenia ulicy będącego istniejącymi zatokami komunikacyjnymi (wschodni i północny bok rynku).
Każda z wiat posiadać będzie dwie ławy o długości 320 cm. każda. Konstrukcja wiat opierać się będzie o stalowe ramy a całość obudowana będzie płytami szklanymi.
W obrębie lokalizacji wiat przystankowych istniejące nawierzchnia zostanie zdemontowana i wykonana nowa kostka brukowa, granitowa.
Wiaty mają powstać do 30 listopada 2015 roku.
.
Komentarze
Komentarze (9)
Możliwość komentowania wyłączona.
A co na to konserwator zabytków?
Wszystko pięknie ale trzeba zastanowić się nad inną formą obudowy ponieważ płyty szklane w czasie upałów nie zdadzą egzaminu i będzie klops. W tym przypadku tylko konserwator musi pomyśleć.
A co konserwator na okna dachowe w samym centrum ZABYTKOWEGO RYNKU? Sami zobaczcie…TAm gdzie teraz Bank Łącki i nowa apteka. Okna dachowe w ścisłym zabytkowym rynku. Nie do uwierzenia.
Wkoncu wpadli na dobry pomysl i pomysleli o ludziach a nie zabytkach. Ile razy trzeba bylo w czasie deszczu czekajac na autobus przebiegac na druga strone ulicy pod zadaszenia i gniesc sie jak sardynki w puszce razem z innymi osobami czekajacymi na autobus w kierunku nowego sacza, niewspomne o przejsciu po chodniku . Niech zaczna pierw myslec o spoleczenstwie dzieki ktorej pozniej swoja wartosc maja zabytki .
w końcu!
W rynku Nowe wiaty stawiaj A w gaboniu rozebrali dobra wiatę która stała tam od lat bo się nie podobała panu G i co?? Pan G pracuje w gminie to sobie kazał rozebrać. Wstyd dla gminy bo teraz ludzie A Przede wszystkim dzieci stoją w słońcu w deszczu i za chwilę w śniegu. Żałosne
Ktoś wybrał tego Pana G na radnego i to nie pierwszy raz.Widziały gały co brały.
Pan G nie pracuje w gminie coś Ci się poplątalo
Pisząc Pan G , nie chodziło mi o sołtysa A o właściciela gruntu i wiem co pisze. Swoją drogą dla sołtysa to też wstyd ze na jego wiosce robią co chcą.