Prowokacja środowisk LGBT. Co na to poseł Czerwiński? -pyta radny Potoniec

Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej Starego Sącza radny Marian Potoniec oraz radna Maria Marmuszewska zabrali głos w sprawie marszu równości, który odbył się w Częstochowie. Dokładnie w tym samym dniu co XX Ogólnopolska Pielgrzymka Podwórkowych Kół Różańcowych Dzieci na Jasną Górę. Radni dali do zrozumienia, że sprzeciwiają się marszowi środowisk LGBT w takiej formie, bo takie wydarzenia mają charakter prowokacyjny i bardzo często niezgodny z powszechnie uznawanymi normami moralnymi. 

-Wielokrotnie słyszałem Pana pozytywne wypowiedzi na temat Sądecczyzny i polskiej rodziny –mówił radny Marian Potoniec do obecnego na sesji posła Andrzeja Czerwińskiego – Mam do Pana krótkie pytanie. Proszę odnieść się do kwestii gdańskiej parodii Bożego Ciała oraz parady równości na błoniach Jasnej Góry. Wiem ze pana środowisko toleruje te kwestie, a jakie jest Pana stanowisko?

 -Nie można swoich poglądów chować pod koc –odpowiedział poseł Czerwiński –Odpowiem panu szczerze. Jeżeli chodzi o środowisko Platformy Obywatelskiej to jest ono złożone z wielu różnych środowisk. Kiedyś było nas w klubie 240 osób. Teraz jest około 140 osób. To jest niemożliwe aby każdy z nas miał takie same poglądy. Są bardziej na lewo, bardziej na prawo. Ja osobiście jestem konserwatywny w poglądach. Jeżeli by moje środowisko w którym jestem czyli PO zmieniło trzon działania to pewnie by mnie tam nie było. Problem środowisk LGTB to bardzo złożona sprawa. Są wśród nich takie grupy, które bardzo eksponują to co im się należy. Patrząc z drugiej strony, po ludzku, trzeba wiedzieć ze takie osoby żyją wśród nas i występuje tutaj problem godności ludzkiej. Nie można ich traktować dużo gorzej niż innych. To nie jest ich wina, że mają takie poglądy. Jeżeli chodzi o te ekscesy i parodie, bo tego  inaczej tego nazwać nie można…….to….nie chce mówić wprost, ze jest to głupota, ale jest to brak wyobraźni. Część tego środowiska nie robi tego z głupoty ale z braku wyobraźni i rani bardzo wiele osób. Nie chce osądzać i usprawiedliwiać. Chce oświadczyć, że z natury jestem konserwatystą. U schyłku aktywności nie myślę zmieniać poglądów. Jeśli ktoś kto ma inne poglądy albo predyspozycje i wyciągnie do mnie dłoń to ja mu też wyciągnę dłoń. Nie będę mówić,  że jest innej kategorii . Tolerancja do niedawna była uznawana za najważniejszą cechę ludzką. Teraz filozofowie mówią, że pokora jest najważniejsza, ale tolerancja jest na drugim miejscu, wiec nie rób drugiemu co tobie niemiłe. Jak byśmy tego wszyscy przestrzegali to będzie bardzo fajnie.

Głos w tej sprawie zabrała także radna Maria Marmuszewska.

– Jestem przedstawicielką radny i jestem katoliczką i bardzo mnie to boli –mówiła radna Marmuszewska –oczekuję od pana środowiska że będzie pan bronił katolików. Przez te manifestacje obrażane są moje uczucia i pewnie większości z państwa. Jest to profanacja katolicyzmu. Jestem oburzona, że nie ma zdecydowanego głosu w obronie wiary katolickiej. My środowiska LGTB szanujemy, ale nie może być tak, że obrażane są nasze uczucia. Ja oczekuje od Pana, Panie pośle, że będą zdecydowane kroki w obronie naszej wiary.