Wydarzenia, Z ostatniej chwili

Pseudohodowla w Moszczenicy Wyżnej? Jest stanowisko gminy o przetrzymywaniu zwierząt w niewłaściwych warunkach

Opublikowano: 10 stycznia, 2024 o 8:09 am   /   przez   /   komentarze (0)

Śmieci, szczątki zwierząt hodowlanych martwy, ciężarny jamnik i psy żyjące w skrajnie złych warunkach. Tak wyglądała codzienność 10 kotów i 15 psów, które żyły na jednej z posesji w Moszczenicy Wyżnej (gmina Stary Sącz). Ich właściciel zmarł i zostały bez opieki. Interweniowali obrońcy praw zwierząt z Krynicy- Zdroju.

Interwencja odbyła się 2 stycznia i była konsekwencją zgłoszenia z którego wynikało, że zwierzęta przebywają w bardzo złych warunkach. – Otrzymaliśmy film. Po jego obejrzeniu nasz inspektor od razu pojechał na miejsce informuje Sylwia Śliwa z krynickiego TOZ – Na posesji składowana była duża ilość odpadów, a pośród nich żyły zwierzęta. Niektóre psy biegały luzem po nieogrodzonej posesji oraz po drodze gminnej, szczekając na wszystkich i wszystko.

Po naszej interwencji pracownicy gminy przyjechali, ale ich działania uznajemy za bezskuteczne, ponieważ zwierzęta nie zostały zabezpieczone. Mało tego, pracownicy pozostawili psy w warunkach takich, w jakich je zastaliśmy -informuje Sylwia Śliwa z Krynickiego TOZ, która zarzuca gminie Stary Sącz brak odpowiedniej reakcji.

Zwróciliśmy się Urzędu Gminy Stary Sącz o komentarz w tej sprawie. Otrzymaliśmy oficjalne stanowisko. Publikujemy go w całości.

„2 stycznia Urząd Miejski w Starym Sączu otrzymał zgłoszenie z TOZ oddział w Krynicy o przetrzymywaniu zwierząt w niewłaściwych warunkach na jednej z posesji w Moszczenicy Wyżnej. Z uwagi na to, że zadania z zakresu ochrony zwierząt i opieki nad zwierzętami sprawuje Miejski Zakład Gospodarki Komunalnej przekazano dane kontaktowe doi kierownika Gminnego Schroniska dla psów w Starym Sączu.

3 stycznia pracownicy urzędu asystowali Powiatowemu Lekarzowi Weterynarii przy oględzinach przetrzymywanych na posesji zwierząt. W toku oględzin okazało się, że na nieogrodzonej posesji przetrzymywanych jest 11 psów (4 w kojcach, 2 uwiązane przy budach, 5 biegających wolno), 1 kot, gołębie i kury po około 10 sztuk oraz koza. Wstępnie stwierdzone uchybienia to zbyt krótki łańcuch, brak utwardzonej powierzchni i zalegające odchody zwierząt. Większość zwierząt miała w miskach wodę i karmę. Dodatkowo Gminne Schronisko w Starym Sączu dostarczyło 40 kg karmy suchej i 60 kg karmy mokrej oraz 5 drewnianych bud celem tymczasowego zabezpieczenia , a w dalszej perspektywie znalezienia psom nowych domów.

W toku dalszych czynności ujawniono na posesji zatajoną wcześniej przez opiekuna (właściciel zwierząt zmarł 31 grudnia 2023r.) krowę po połogu z niedowładem kończyn. Działający na zlecenie gminy lekarz weterynarii podał kroplówkę i zalecił obserwację zwierzęcia. W czynnościach ratowniczych uczestniczyli strażacy z OSP Moszczenica Wyżna oraz wezwani przez TOZ technik kryminalistyk i Policja. Zwierzęcia nie udało się jednak uratować. 4 stycznia lekarz weterynarii podjął decyzję o uśpieniu krowy.

Pracownicy gminy uczestniczyli wraz z policją w czynnościach dochodzeniowo-śledczych na okoliczność ujawnienia przez TOZ Krynica zwłok psa w typie rasy jamnik oraz kości pochodzenia zwierzęcego. Z inicjatywy pracowników gminy załatwiony został transport zwłok psa do badań sekcyjnych na okoliczność ewentualnego znęcania się nad zwierzętami.
Z uwagi na ujawnione nieprawidłowości, w dniu 4 stycznia 2024 r. wszczęto dwa odrębne postępowania administracyjne:

  • w sprawie utrzymywania zwierząt w niewłaściwych warunkach bytowania co skutkować będzie odebraniem zwierząt obecnemu opiekunowi,
  • składowania, magazynowania odpadów w miejscu na ten cel nieprzeznaczonym.

5 stycznia zorganizowali transport 5 owczarków podhalańskich do hoteli w Głogoczowie i Łodzi prowadzonych przez Fundację „Bono”. Pracownicy urzędu byli na miejscu również 8 stycznia. Sprawdzano, czy na posesji nie znajdują się jeszcze jakieś zwierzęta. Ze względu na fakt, że aktualny stan zdrowia opiekuna nie pozwala na opiekę nad zwierzętami, wszystkie trwale przekazano fundacjom, stowarzyszeniom i okolicznym mieszkańcom.

Trzeba podkreślić , że na każdym etapie sprawy pracownicy urzędu i Miejskiego ZGK współpracowali z TOZ Krynica, fundacją „Bono”, lekarzami weterynarii i Policją w ramach określonych prawem kompetencji.
Z każdej przeprowadzonej przez pracowników Gminy Stary Sącz czynności sporządzono stosowny protokół oraz dokumentację fotograficzną i szkic sytuacyjny celem dogłębnego zbadania sprawy w ramach ustawowych kompetencji.

W całym zdarzeniu należy też zwrócić uwagę na aspekt ludzki, skoncentrować się również na pomocy dla mieszkańca tego domostwa. Nic do tej pory nie jest przesądzone, a ewentualne sprawstwo niewłaściwej opieki nad zwierzętami pozostaje w gestii działań odpowiednich służb. Tymczasem w sieci mamy falę komentarzy, które na pewno nie pomagały w rozwiązaniu tej trudnej sytuacji, a jedynie prowadzą do niepotrzebnej eskalacji, szafuje się wyrokami opierając na spekulacjach. Ośrodek Pomocy Społecznej jest zobowiązany do pomocy materialnej, ale też usługowej – w tym psychologicznej, dla każdej osoby która znajdującej się w kryzysie, niezależnie od okoliczności. Tak też OPS postępuje w omawianej sprawie. Trzeba też podkreślić, że lokalna społeczność bardzo pomogła w zapewnieniu pomocy dla zwierząt z tego gospodarstwa jak i wsparcia dla samej organizacji akcji pomocowej (np. asysta strażaków OSP, czy karma dla zwierząt gospodarskich dostarczona na miejsce przez okolicznych rolników).

Komentarze

Partnerzy

herb 112092751_901790209899742_1325318935_n  
"