Wydarzenia, Z ostatniej chwili
Rekordu nie będzie. Stawy odwiedziło blisko 50 tysięcy osób
Starosądeckie Stawy odwiedziło w tym sezonie 49 592 osób. Rekordu nie będzie. W 2014 roku wypoczywało tam 82 tysiące osób, a w roku ubiegłym 67 tysięcy. Powód? Być może opłaty, które po raz pierwszy wprowadzono na kąpielisku. Chociaż nie były duże, a kąpielisko w weekendy cieszyło się prawdziwym oblężeniem to i tak ten rok do rekordowych zaliczyć nie można.
–Opłaty za wejście pobierane były w sezonie kąpielowym tj. od 15.06 do 30.09.2016 r. Łączne wpływy z tytułu wejść i wypożyczenia sprzętu wyniosły 84.361,20 zł w tym 10.720,00 to wpływy z wypożyczenia sprzętu pływającego –mówi naszemu portalowi dyrektor MZGK, Ryszard Niejadlik –Ze sprzętu pływającego skorzystało 6.462 osoby.
Dochód na poziomie 84 361, 20 zł pozwolił w większości pokryć obsługę ratowniczą Sądeckiego WOPR, który sprawował „opiekę” nad kąpieliskiem za 88 560,00 zł. Gmina na kąpielisku zarabiać nie może. Jest to projekt unijny, więc pieniądze, które wpływają do gminnej kasy częściowo pokrywają koszty utrzymania kąpieliska tj. sprzątanie, wywóz śmieci czy szamba oraz obsługi ratowniczej.
Komentarze
Komentarze (6)
Możliwość komentowania wyłączona.
Jeśli gmina nie może zarabiać na kąpielisku to jak się mógł sezon opłacić? Z podanych liczb wynika, że ludzie płacili te parę groszy za własne bezpieczeństwo. Wynika też, że gmina i tak dokłada do WOPRU, nie mówiąc już o sprzątaniu i wspomnianym, jak to elegancko ujęto, szambie.
Ciekawe ile zapłaciła firma ramar za wynajem parasolek i imprezy na stawach do kasy urzędu?
zamiast inwestować tyle kasy w stawy, mogli rozpocząć budowę basenu, środki zawsze by się na to znalazły.. takich miejsc brakuje!
rozlozyli mu na raty auto splaca i zalegle pensje
Basen byłby lepszy niż to szambo.
Bo sierpień był pochmurny i deszczowy,dlatego chętnych na stawach było mniej.