Wydarzenia
Słynny klon zniknął ze Starosądeckiego Parku
Słynny, bo uwielbiany przez dzieciaki klon -jako „obserwatorium” i miejsce wspinaczki zniknął ze Starosądeckiego Parku. Pisaliście do nas maile w tej sprawie, więc na życzenie dzieci postanowiliśmy to sprawdzić:)
Na zlecenie Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej w Starym Sączu -jako administratora terenu -drzewo zostało usunięte ze względów bezpieczeństwa.
–Na jego pniach występowały liczne owocniki grzybów patogennych o średnicy od 10 cm do 30 cm, świadczące o daleko posuniętej zgniliźnie pnia w miejscu ich występowania. Część wierzchołkowa korony była uschnięta, co jest oznaką zamierania drzewa -poinformował nas Dyrektor MZGK Ryszard Niejadlik.
–Biorąc pod uwagę silne nachylenie pni oraz bardzo duży ciężar korony (kilka ton) istniało bardzo duże niebezpieczeństwo pęknięcia pni w miejscach ich osłabienia nawet bez udziału czynników zewnętrznych typu wiatr. Drzewo mogło złamać się pod własnym ciężarem w każdej chwili. Niedawno zauważono także świeże pęknięcia wzdłużne pni, które są ostatnim sygnałem, że drzewo pęka. Niepodejmowanie działania w tej sytuacji mogło doprowadzić do zawalenia się drzewa na sąsiedni plac zabaw -kontynuuje Dyrektor.
Mając na uwadze przede wszystkim bezpieczeństwo mieszkańców Burmistrz Starego Sącza zwrócił się z wnioskiem do Starostwa Powiatowego w Nowym Sączu o wydanie decyzji zezwalającej na wycięcie drzewa. Zgodnie z procedurą przedstawiciele Starostwa Powiatowego w Nowym Sączu przed wydaniem decyzji przeprowadzili szczegółowe oględziny drzewa, podczas których ustalili, że jest ono w złym stanie, zagraża bezpieczeństwu i należy go usunąć.
W miejsce starego klonu zostanie nasadzone inne drzewo liściaste.
Także, drogie dzieciaki, to wszystko dla Waszego (i nie tylko ) bezpieczeństwa!
Komentarze
Komentarze (4)
Możliwość komentowania wyłączona.
Faktycznie urokliwe to drzewo było ale brawo dla czujnego Dyrektora. Szkoda, że na Węgierskiej nikt rozsądny nie zawalczyl o wycinke drzew przed remontem. Ludzie petycje podpisywali i podpisy do kosza.
a kto powinien dbać o rośliny w parku? Labirynt dla dzieciaków nie przycięty wyglada jak jeden wielki krzak. Chwasty i siewki drzew sięgają miejscami pasa. Po co wydawać kilka milionów na restauracje parku po czym zostawić go na pastwę losu?
Park wygląda okropnie, brudno, fontanna w kolorze zielonym, pokryta glonami.
Plac zabaw zniszczony, odchodzi farba, drzewa nieprzycięte.
Proszę to naprawić.
Niestety wszystkie inwestycje są zaniedbywane 😉 proszę przyjechać na Boisko do Moszczenica Wyżej które ma dopiero rok. .