Wydarzenia, Z ostatniej chwili
Starostwo pójdzie za ciosem i sprzeda „Pagorek”?
– Starostwo pójdzie za ciosem i sprzeda „Pagorek”? – komentują mieszkańcy Starego Sącza, po tym jak budynek Domu Kultury przy Daszyńskiego idzie pod młotek. O sprawie pisaliśmy tutaj: Dlaczego podnosicie rękę i sprzedajecie Dom Kultury?Dajcie nam go za złotówkę!
Starostwo Powiatowe w Nowym Sączu sprzedaje nieruchomość, gdyż wymaga generalnego remontu. Jak mówił radny powiatowy Jan Gomółka, Starostwa na to nie stać, więc trzeba znaleźć nowego inwestora. Czy budynek słynnego „Pagorka” i dawnego klasztoru Franciszkanów także jest na sprzedaż?
Zapytaliśmy u źródła:
–Zarząd Powiatu Nowosądeckiego nie rozważa na razie takiej ewentualności -poinformowała nas Maria Olszowska zastępca dyrektora Biura Rady i Zarządu Starostwa Powiatowego w Nowym Sączu oraz kierownik Referatu ds. Współpracy z Mediami oraz Informacji Publicznej.
Czy jest się czego obawiać? Słowo „na razie” z pewnością nie uspokoi mieszkańców. Jednak „pewne głosy” o sprzedaży wydają się być absurdalne. Zważywszy na to iż nie jest to „zwykła szkoła”. Są to pozostałości po Klasztorze Franciszkanów……
…..Zarówno Klasztor jak i kościół św. Stanisława ufundowany został (ok. 1280r) przez Bolesława Wstydliwego na prośbę jego żony księżnej Kingi. Początkowo klasztor był drewniany, jednak po pożarze miasta w 1646r. wybudowano klasztor murowany, a w roku 1747 klasztor i cmentarz przykościelny otoczono murem. Przyległy do klasztoru kościół przyjął za patrona św. Stanisława – biskupa, którego Kinga darzyła szczególną czcią. Niestety ani klasztor ani kościół nie dotrwał do naszych czasów, podczas zaboru Austriackiego uległ kasacji i ostatecznie przestał istnieć w 1815r. Władze austriackie wykorzystywały go jako magazyn soli, a po wielu kolejnych adaptacjach w „klasztorze” powstał sąd i więzienie. Po II Wojnie Światowej siedzibę znalazła tam Szkoła. Pozostałością zabudowań Klasztoru Franciszkanów jest też budynek Urzędu Miejskiego – był to budynek folwarczny byłego klasztoru, który zakupił Magistrat w 1841r., ponieważ ratusz, w którym urzędowały władze miejskie spłoną w 1795r. i nie został już odbudowany.
Komentarze
Komentarze (13)
Możliwość komentowania wyłączona.
Jak trzeba będzie to i ten budynek pójdzie pod młotek ( oby nie ?). Chyba, że władze kościelne będą za tym aby im oddać i to byłoby najlepsze rozwiązanie.
Tak moze byc że sprzedadzą. Kasa potrzeban teraz na okolice Grybowa. Zawsze tak jest, Skąd władza tam mają lepiej. Norma
Jak za złotówkę to go biorę
a co z szkołą? kolejna zostanie zlikwidowana? czyli będzie tylko lo i „chemik” no to fajnie uczniów i tak już coraz mniej
Dam dwa zł.
Sprzedajmy co się jeszcze da 🙂
paranoja i tyle a gdzie władza co na to powiedzą……………
Ciekawe gdzie będą teraz kształcić elity narodu…?
ja dam 5 zł.biorę od ręki
daję piątkę od ręki
a tak się fajnie tam fajki w krzaczkach jarało echhh… /r 84/87/
NA spłatę kredytów brakuje, to co mają zrobić? Pytanie komu sprzedać?
panie Sławku morze tam zrobić dla pana posadę -no chyba że za małe znajomości