Stary Sącz. Odpady remontowe. Co z nimi zrobić?

Skute kafle i tynki, zmiana podłogi w mieszkaniu, remont łazienki, wymiana okna – oto okoliczności, w których wytwarzamy odpady niemogące trafić do pojemników na odpady komunalne. Co z nimi zrobić? Otrzymaliśmy od Was mnóstwo maili i telefonów, że firma odbierająca odpady w Mieście i Gminie Stary Sącz takich odpadów nie odbiera. Zapytaliśmy u źródła co przysłowiowy Kowalski może zrobić z tego typu odpadem.

Remont wykonuje firma. 

-Jeżeli remont wykonuje firma zewnętrzna, np. wymienia nam okna (tzw. demontaż i montaż) to zgodnie z nowymi przepisami i wprowadzeniem bazy danych odpadowych taka firma musi zabrać nam odpady i w odpowiedni sposób je zagospodarować -tłumaczy sekretarz Gminy Daniel Śmierciak .

A co jeśli sami wykonujemy mały remont i musimy „pozbyć się” stolarki okiennej czy styropianu?

W ubiegłym roku firma AVR odbierała niewielkie ilości styropianu. W tym roku zmieniło się to diametralnie, bo na starosądeckim śmietnisku po brzegi wypełniono kontenery tym odpadem. W Urzędzie Miejskim usłyszeliśmy, że występuje ogromny problem z jego utylizacją. Żadna z firm nie chciała się tego podjąć. Po naszej interwencji sytuacja ma się zmienić w ciągu najbliższych dni.

–Gmina robi wszystkie starania aby była możliwość odbioru styropianu od mieszkańców na PSZOK-u w Starym Sączu –mówi sekretarz Daniel Śmierciak –jednak musimy na to kilka dni poczekać. Niezwłocznie poinformujemy o takiej możliwości. Jest ogromny problem z utylizacją tego odpadu, ale prowadzimy rozmowy z kilkoma firmami i wszystko jest na dobrej drodze. 

Jeśli odpadów nie ma dużo, a pragnąca się ich pozbyć osoba dysponuje odpowiednim pojazdem, możemy złożyć odpady poremontowe w lokalnym PSZOK-u (Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych) na składowisku. Tam przyjmowane są wszystkie odpady remontowe np. gruz czy stolarka okienna. Jeśli nie mamy możliwości samodzielnego przetransportowania odpadów lub jest ich za dużo, możemy zamówić kontener. Za  2,2 metry sześcienne śmieci nie zapłacimy. Jeżeli wypełnimy kontener powyżej „czerwonej kreski” to zapłacimy 218 zł za tonę.

–Mieszkańcy mogą wystąpić do Gminy o postawienie kontenera na odpady –dodaje sekretarz –w ramach umowy śmieciowej każdy mieszkaniec może bezpłatnie ten kontener wypełnić do 2,2 metrów sześciennych. Jeżeli jest większa ilość śmieci to firma, która odbiera kontener wystawi nam rachunek. Jest to kwota 218 zł brutto za tonę. 

„Przyjmę gruz” – rozwiązanie praktyczne, ale nieekologiczne

Jeżeli mamy trochę czasu i cierpliwości, możemy także sprawdzić ogłoszenia w internecie. Są osoby i firmy, które chętnie odbiorą od nas gruz (ale już niekoniecznie stare linoleum czy szyby okienne…) na podbudowę lub wyrównanie gruntu – jednak w takich przypadkach odpad nie zostaje odpowiednio zabezpieczony i zanieczyszcza glebę. Podobnie jest z odbiorem cementu czy gipsu, używanych czasem przy budowach lub do wzbogacania zakwaszonej gleby. Są to chałupnicze rozwiązania, pozwalające na ponowne wykorzystanie surowca, ale absolutnie niesatysfakcjonujące ekologicznie.