Wydarzenia, Z ostatniej chwili
Stary Sącz. Zapłonęło serce dla Jana Pawła II
2 kwietnia. Ołtarz Papieski w Starym Sączu. To dzisiaj, właśnie tu, bez specjalnych zaproszeń, ogłoszeń i afiszów zgromadzili się Starosądeczanie. Punktualnie o godzinie 21:37 zabrzmiała Barka. I chociaż słyszymy ją codziennie z wieży klasztornej to dzisiaj ma specjalny wydźwięk.
Przez cały dzień Ołtarz Papieski odwiedziły tłumy Sądeczan. Hołd papieżowi oddali także turyści. To miejsce szczególne. W godzinę śmierci papieża o 21.37, chór kościelny pod przewodnictwem Stanisława Dąbrowskiego odśpiewał Barkę, a ks Marcin Kokoszka odmówił modlitwę. Zapłonęło symboliczne serce dla Jana Pawła II.
–Dzisiejsze spotkanie to nasza potrzeba serca – powiedział naszemu portalowi ks Marcin Kokoszka, dyrektor Diecezjalnego Centrum Pielgrzymowania w Starym Sączu –I chociaż cieszymy się, że Jan Paweł II jest już świętym to jednak wspominając ten dzień i jego odejście do domu Ojca, to tak jakbyśmy stracili kogoś bardzo bliskiego. To krótka, spontaniczna, ale jakże przejmująca uroczystość. Nie da się wymusić uczuć, nie da się wymusić miłości. A dzisiejsze spotkanie tylko pokazało, że ta miłość jest ciągle w naszym sercu.
-Osobiście jestem wdzięczny tym wszystkim, którzy pamiętają i którzy dzisiaj przychodzą -dodaje ks Marcin Kokoszka – To jest właśnie wyraz miłości, bo na spotkanie z kimś kogo się kocha i kto jest w moim sercu i pamięci, to zawsze znajdę czas. Dlatego ten dzień taki wyjątkowy. Życzę Wszystkim, aby Jan Paweł II prowadził nas do zgody, do pojednania, do życzliwości, do solidarności w przestrzeni naszego życia społecznego, rodzinnego i sąsiedzkiego. To wszystko musimy realizować codziennie, chociaż nie jest to łatwe.
Komentarze
Komentarze (9)
Możliwość komentowania wyłączona.
No trzeba przyznać, że tłumów nie było. Przypadkowo przechodzący koło ołtarza chór i parenaście osób.
Czytaj ze zrozumieniem. W szkole nie nauczyli? „Przez cały dzień, Ołtarz Papieski odwiedziły tłumy”/ Ludzie Wy czytacie wybiórczo. To co chcecie usłyszec. A wieczór przyszedł ten kto miał taką potrzebe.
a co by mieli ludzie tam robić ?? chyba tylko kase nabijać opoce. Za jakiś czas nikt nie bedzie pamiętał o tym bo po prostu każdy jest tylko człowiekiem i umiera. A tu wielkie halo
Szkoda, że nie było tam przypadkowo innych, byłoby raźniej i bardziej uroczyście.
Wieczór przyszedł ten kto wiedział, niestety nigdzie nie było to ogłoszone…
Potrzebne Ci specjalne zaproszenie? współczuje. Ludzie którzy mają Jana Pawła II w sercu po prostu spontanicznie przychodzą Nie trzeba specjalnych zaproszeń, Spontan!
od kiedy przyjście na ołtarz jest nabijaniem kasy „opoce”. Puknij się człowieku w głowę. Od lat wiadomo, że ludzie ze Starego Sącz na Ołtarz nie przychodzą . A szkoda. Krytykę słychać tylko. A wczoraj wieczorem kto miał chciał to przyszedł z potrzeby serca.
Każdego roku własnie (przez ostatnie kilka lat) tak to wyglądało zbierali się ludzie (nie tłumy), na chwilę po to by wspólnie się pomodlić, więc bez jakiejś nowości! Nikt też o tym nie pisał bo była to zwykła potrzeba serca.
I to chyba jest sygnał dla dyr. Diecezjalnego Centrum Pielgrzymowania, że ludzie oczekują na takie zaproszenie, więc czemu ich nie zaprosić i nie uczcić wspólnie pamięć JPII. Do niedawna całe miasto tonęło w płonących lampkach, a dziś? Ot ludzka pamięć.