W Starym Sączu debatowali o bezpieczeństwie. Wniosek? Dzwoń pod 997

Dzisiaj (7 kwietnia) w Urzędzie Gminy w Starym Sączu debatowano o bezpieczeństwie. Z komendantem -nadkom. Krzysztof Pawlakiem spotkali się radni zasiadający w dwóch komisjach: Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki oraz Statutowa, Inwentaryzacji, Ładu i Bezpieczeństwa Publicznego. W posiedzeniu wziął udział wiceburmistrz Kazimierz Gizicki i przewodnicząca Rady Miejskiej Ewa Zielińska.

Komendant przedstawił roczne sprawozdanie ws.działalności komisariatu policji w Starym Sączu, ale o tym w odrębnym artykule.

Padały pytania o zabezpieczenie Światowych Dni Młodzieży i potencjalnym zagrożeniu terrorystycznym, mandatach sypiących się przy placu Targowym na Wielkim Wygonie i braku alternatywnych miejsc parkingowych, nagminnym problemie z parkowaniem na wąskich uliczkach Starego Sącza (zwłaszcza w okolicach skrzyżowań) oraz spożywaniu alkoholu w miejscach publicznych (w szczególności Rynek)

Radny Sławomir Szczepaniak podkreślił, że osoby nagminnie spożywające alkohol na ławeczkach w Rynku oraz żebrzące Cyganki psują i tak już mocno nadszarpnięty wizerunek miasta.

–Zaczyna się wiosna i pod lipami piją co można, na ławeczkach także piją a Cyganki podchodzą i chcą złotówkę bądź dwa. Chciałbym aby Policja reagowała -mówi radny Szczepaniak – Czy jest możliwość wyeliminowania tych osób? Nie możne by tak, że Policja przejeżdża, daje mandaty kierowcom za złe parkowanie i kompletnie nie reaguje na to co się dzieje wokół. Codziennie będzie taka sama sytuacja. Chciałbym, aby w tym roku Policja się tym zajęła.

-Policja zajmuję się tą sprawą od lat -mówi komendant Krzysztof Pawlak – niestety od strony mandatu jest to problem nie do rozstrzygnięcia. W momencie gdy patrol policji przejeżdża to nikt alkoholu nie spożywa. A kwestię Cyganek? Nie wiem skąd pan ją wziął bo ja od dawna ich na Rynku nie widziałem.

–Bo patrol jeździ popołudniami, to nie widzi –wtórował radny Szczepaniak.

–Nikt nikomu nie zabroni siedzieć na ławce i chodzić po Rynku –komentuje komendant – W tym roku nie otrzymałem jeszcze ani jednego zgłoszenia, zawiadomienia, interwencji czy telefonu, że ktoś poczuł się dotknięty obecnością Cyganek, bądź ktoś zauważył osoby spożywające alkohol. 

Wniosek jest jeden. Policja nie może być w kilku miejscach na raz. A żeby mogła być to potrzebna jest interwencja i telefon pod bezpłatny nr 997 bądź bezpośrednio do komisariatu 18 446 07 77

Taka sytuacja ma miejsce choćby w przypadku rowerzystów, którzy bardzo chętnie zgłaszają na starosądecki komisariat problem z zaparkowanymi samochodami na ścieżce rowerowej w okolicy Targowicy czy Stawów. Wtedy mandaty sypią się…od groma!

Dlatego wniosek jest jeden. Widzisz? Reaguj!