Wydarzenia, Z ostatniej chwili
Święte Krowy na zakupach w Starym Sączu?
–Zaparkować, wyskoczyć do sklepu jednego z wielu wokół rynku, zrobić zakupy i odjechać. W Starym Sączu to żaden problem, bo kilka miejsc do zaparkowania auta się znajdzie i wcale nie trzeba długo szukać. Niektórzy jednak mają z tym wielki problem. Zostawić auto na przystanku przecież to nie problem -pisze zbulwersowany mieszkaniec i przesyła zdjęcie
-Zdjęcie wykonałem 5 stycznia, przed południem -dodaje – może zawstydzając ludzi właśnie takimi publikacjami doprowadzicie do tego, że zmieni się myślenie niektórych ludzi.
Wierzymy, że tak może być, wszak projekt „Święte Krowy” ma swoje przesłanie 😉 Parkujmy z głową !
Masz dla nas temat? Pisz na kontakt@starosadeckie.info i dołącz do nas na Facebooku: Starosądeckie.info
fot. Czytelnik
Komentarze
Komentarze (20)
Możliwość komentowania wyłączona.
KN czyli Nowy Sącz i co mi zrobisz haha
Dlaczego nie publikujecie wszystkich zdjęć, które dostajecie? Kiedyś wysłałem mercedesa zaparkowanego na pasach na Morawskiego, stałych bywalców na Braterstwa Ludów, busa na środku skrzyżowania na Kazimierza Wielkiego. Myślałem że temat świętych krów już upadł ale skoro nie, to pokażcie tamte zdjęcia.
przepraszam a gdzie jest policja?????
a moze ci donosiciele niech ida na policje i przedstawia te zdjecia na posterunku niech sie podpisza pod zgloszeniem a nie anonimowo podpierdalaja jak zasrane kapusie brak im odwagi bo sami sie zachowuja jak swiete krowy przed oltarzem leza ze zlorzonymi raczkami i w pierwszej lawce siedza .I oto mamy pseldo polakow
Dla takich tekstów warto czytać komentarze. To się uśmiałem! Czy ty naprawdę jesteś takim idiotą, że nie rozumiesz po co jest ten cykl „święte krowy”. Po to, żeby uświadamiać ludzi, a nie od razu na policje latać. Może ty lubisz ze wszystkim na Źródlaną chodzić. To wytykanie, kto w której ławce w kościele siedzi, nie znając autorów takich zdjęć jest żałosne. Jeszcze jedno, tak długiego zdania jak twoje to jeszcze nie widziałem. Następnym razem jak coś bd chciał napisać, to wcześniej zapoznaj się z klawiaturą. Jest tam kropka, przecinek i wiele innych ciekawych symboli. Najważniejsze: używając przycisku ALT możesz tworzyć polskie znaki. Nie musisz dziękować za tą krótką lekcje!
Może to tobie zrobili to zdjęcie, że się tak zbulwersowałeś?
Właśnie szukałem internetu bez limitu. Dzięki. A portal niech usunie zakładkę reklama- robicie ją za darmo
DO ALIEGO… ZAPAMIĘTAJ JEDNO .. BARDZO MĄDRE PRZYSŁOWIE… ,, NOŚIŁ WILK RAZY KILKA… PONIEŚLI I WILKA….. TAK SIĘ SKŁADA ZE TYM MERCEDESEM ZAPARKOWAŁA MOJA ŻONA… Z CHORYM DZIECKIEM POBIEGŁA DO LEKARZA… FAKTEM JEST ZE ZAPARKOWAŁA TROSZKĘ NIE TAK…ALE ŻADNEGO ZAGROŻENIA NIE BYŁO… NAGLE POJAWIŁ SIE MENDA… Z APARATEM… I ZACZĄŁ JĄ STRASZYC… POLICĄ….. ZASTANÓW SIĘ… CO ROBISZ… BO KIEDYŚ TRAFISZ… NA,, SWOJEGO” I ŚIĘ PRZEJEDZIESZ….. WIEM ZE SZKODA MOJEGO PISANIA… BO KTO ŚIĘ ŚWINIĄ URODZIŁ… KANARKIEM NIE ZDECHNIE….
Pokłońcie się małomiasteczkowi PAN Z SĄCZA PRZYBYŁ!!!!!!!!!!!!!
A co złotówki było żal!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dziwne Policja się nie czepia tylko jakąś świnia podła ,niech się za robotę weżnie.
Do ja; Skąd wiesz jak zaparkowała twoja żona? Z jej opowieści? Jak portal pokaże zdjęcie to się dopiero zdziwisz. Tak się składa że moja żona też wiozła dziecko to lekarza ale nie mercedesem tylko wózkiem. Zaparkowana fura nie dość że stała na pasach, to jeszcze blokowała całą szerokość chodnika i każdy musiał z niego zejść na jezdnię żeby ominąć samochód. Nie pisz więc bzdur że nie było zagrożenia bo tego nie widziałeś. To nie był samochód uprzywilejowany, a 20m dalej było tyle miejsca do parkowania, że można było TIR-a postawić. Napisz lepiej trzy pierwsze litery tablicy rej. twojej bryki bo to wiele wyjaśni.
Wszyscy Ci co nazywają innych kapusiami czy donosicielami niech spróbują sobie pospacerować po chodnikach Starego Sącza. Jestem matką i często jeżdżę z dzieckiem wózkiem i nie ma dnia żebym nie musiała zjeżdżać na jezdnię żeby ominąć samochód jakiegoś idioty, który zastawił chodnik. Zawsze jest miejsce żeby stanąć inaczej, ale po co? Chyba rzeczywiście zamiast publikować zdjęcia, trzeba jest od razu wysyłać na Policję i niech głupole płacą mandaty za bezmyślność. Nie mam żadnego oporu żeby się przedstawić Policjantowi i przekazać zdjęcie, a tych co wyzywają ludzi od donosicieli zapraszam na częstsze spacery po chodnikach miasta.
Wygląda na to że dla niektórych prawo jest po to żeby je łamać. Nie jest ważne żeby wytępić głupotę ludzką i bezmyślność, tylko żeby być solidarnym z idiotą. Jeżeli ktoś mając możliwość zaparkowania tak żeby nikomu życia nie utrudniał robi to dokładnie inaczej, to dlaczego reszta ma być cicho i pokornie znosić czyjeś fanaberie? Ja jeżdżę dużo nie tylko po Starym Sączu i nie boję się że ktoś zrobi mi zdjęcie czy na mnie doniesie na Policję. Przestrzegam po porostu przepisów, a Stary Sącz to nie zakorkowana metropolia, tylko mała mieścina i zaparkowanie zgodnie z przepisami nie jest trudne. Czasami trzeba tylko przejść się pieszo 100m i to właśnie jest barierą nie to pokonania dla niektórych.
Koło rynku w SS nie ma żadnego LEKARZA -jedynie stomatolodzy,więc do nich nie trzeba aż tak biec!Zawsze można wjechać do rynku i zaparkować!To tak gwoli prawdy,a w sumie to ten samochód nikomu nie zastawiał drogi -ewentualnie autobusom-i to nie bardzo ,więc dajmy temu(tej) osobie spokój,bo na pewno ma stresa i więcej tego nie zrobi.LUDZIE PARKUJCIE W MIEJSCACH DOZWOLONYCH !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Lepiej tam stać niż niszczyć zawieszenie tym czymś co ktoś nazywa rynkiem.
Przecież ten samochód to Jeep nie Mercedes ! Ale bzdury ktoś tu wciska.
No bo świnie tak juz mają.Pewno roboty nie ma to mu się nudzi.Ten pan Ali musi się leczyć bo z nim jest coś nie tak.Myśli ze ta swoją głupota zabłysnąć może. Niech idzie się przebadać.
ludziom to wszystko przeszkadza ktoś pewnie na chwile skoczył do żabki po piwko to od razu donos na niego robią komu by się chciało parkować po zajętych parkingach żeby skoczyć na minute do sklepu w ss nawet niema przyzwoitego parkingu tylko te cholerne kamyki
Nie bronię w tym miejscu kierowcy ALE ilekroć jestem na rynku, NOTORYCZNIE w tym miejscu stają kurierzy. I to nie na minutkę, dwie. Zostawiają samochód i oblatują rynek. Raz zwróciłam uwagę kurierowi z DHL. To usłyszałam, że nie moja „k.rwa sprawa”.