„Upadek ekologii”. Wymowny mural w Starym Sączu

Pod mostem św. Kingi w Starym Sączu powstał niezwykły mural, który skłania do refleksji. Poruszające dzieło autorstwa Dawida Siedlarza zostało już skończone i zatytułowane „Upadek ekologii”. Trzeba przyznać, że to idealne miejsce i czas, zwłaszcza, że już 22 kwietnia obchodzić będziemy Światowy Dzień Ziemi.

–Prawdziwa sztuka nie lubi ograniczeń. Dla jednych to jest jakiś ptak postrzelony. Dla innych to jakiś ptak magiczny. Niektórzy podciągają pod to ekologię więc zatrzymajmy się na chwile przy tej ekologii. Jak zwiedzamy rejony pod mostem, czy przejdziemy się wzdłuż ścieżki rowerowej po za krajobrazami, na pierwszy rzut oka widzimy pełno śmieci. Wyobraźmy sobie sytuacje: jedziemy rowerem wzdłuż ścieżki rowerowej i widzimy nagle zdechłego ptaka na ścieżce, który ma w dziobie szkło, zakrętkę, folie. Gwarantuję wam, że 95 procent ludzi by tego ptaka ominęło z obrzydzeniem i pomyśli „Ktoś powinien to posprzątać”. Pretensje do służb sprzątających. A mało kto się zastanowi, że sami niszczymy świat…. To jest moja definicja tego dzieła- mówi artysta Dawid Siedlarz.

Zatrzymajmy się na chwilę . Nie tylko podziwiając mural, ale i jego przekaz. Głęboko wierzymy, że nie trzeba Was przekonywać, że NASZA PLANETA  jest zbyt piękna i wyjątkowa, aby pozwolić jej umrzeć i to z naszego powodu. Z całą pewnością to człowiek jest najbardziej NISZCZYCIELSKIM i BARBARZYŃSKIM gatunkiem naszej planety.

Pomyślmy, zanim papierek, butelka i opakowanie po jedzeniu wyląduje na pobliskim trawniku, chodniku czy wodzie.

Nie ma planety B. Ziemia jest tylko jedna!

Gratulujemy młodemu artyście i życzymy, aby ten mural niósł w świat swoje prawdziwe przesłanie i skłonił każdego z nas do refleksji!.

fot. Jakub Skoczeń