Tylko we Lwowie. Starosądeccy Seniorzy dotarli do Chocimia

Starosądeccy Seniorzy podczas 4 dniowej wycieczki dotarli aż pod granice z Mołdawią, do Chocimia. Podczas wyjazdu można było zobaczyć krasną dzikość Ukrainy i piękno miast takich jak Kamieniec Podolski, Tarnopol, Skała, czy Lwów.

– Nie myślałem że na Ukrainie jest tyle Polskości– mówi jeden z uczestników wycieczki.

Seniorzy zwiedzili zamki w Chocimiu nad Dnieprem, Kamieńcu Podolskim z niesamowitym mostem tureckim wykutym w skale, Olesku –przepiękny zamek porównywany do orlego gniazda i Podchorcach- ulubiony przez Królową Marysieńkę. Dodatkowo mogli zobaczyć wspaniałe cerkwie i Kościoły. Jednym z najważniejszych miejsc zwiedzanych przez Seniorów był Lwów- określany mianem miasta wschodu i zachodu. Uczestnicy mogli zobaczyć między innymi przepiękne kamienice, katedry, jedną z najpiękniejszych Oper na świecie – Operę Lwowską, pomnik Adama Mickiewicza czy najstarszą aptekę Łukasiewicza . Można było również zobaczyć niesamowitą panoramę Lwowa z Kopca Unii Lubelskiej lub jak go nazywają Lwowianie Wysokiego Zamku.

Zwiedzanie Lwowa nie mogło obyć się bez odwiedzenia cmentarza Łyczakowskiego, który jest najstarszą zabytkową nekropolią Lwowa. Spoczywa tam między innymi Maria Konopnicka, Stefan Banach, Gabriela Zapolska, Piotr Chmielowski, Baczewscy. Z kolei na cmentarzu Orląt Lwowskich minutą ciszy oddano chwałę Bohaterom.

Nie obyło się bez spróbowania lokalnych potraw i trunków tj.: barszczu ukraińskiego, solanki, chałwy czy krówek w czekoladzie, lukrowanych cukierków, kwasu i lokalnego lwowskiego piwa, a na hardość ducha i ciała okazała się najlepsza ukraińska ziołowa nalewka „VIGOR” .

I nic ująć nic dodać, sława piosenki biesiadnej „Tylko we Lwowie” oddają urok miasta – „…Możliwe że więcej ładniejszych jest miast lecz Lwów jest jedyny na świecie…”

 -Dzięki wspaniałym przewodnikom, którzy oprowadzali naszych Seniorów można było wyczerpująco poznać historię zwiedzanych miejsc i przepięknej Ukrainy –podsumowuje Anna Majda –Wspaniały program wycieczki i moc atrakcji zawdzięczamy biuru turystycznemu Piotr Pawlikowski-Chełmiec.