Wydarzenia, Z ostatniej chwili
Węgierska w Starym Sączu na finiszu. Zdążyli?
W sobotę (31 października) minął termin zakończenia remontu ulicy Węgierskiej. Największa inwestycja w Starym Sączu przysporzyła sporo kłopotów. Już na starcie rozpoczęła się z wielkim opóźnieniem, ale zakończyła się w terminie!
Może i nie wygląda, ale najważniejsze prace na ulicy Węgierskiej dobiegły końca. W dniu dzisiejszym malowana jest ścieżka rowerowa. Pozostaną jeszcze znaki poziome i plantowanie pasu zieleni. W piątek (30 października) do Urzędu Miejskiego w Starym Sączu wpłynęło pismo w sprawie zgłoszenia do odbioru i zakończenia prac.
– Mamy teraz 14 dni na dokonanie odbioru poszczególnych elementów -mówi naszemu portalowi wiceburmistrz Kazimierz Gizicki – Wraz z inspektorem nadzoru, będziemy „działać” w terenie. To nie jest jeden odbiór. Odbiera się dokumentacje, nawierzchnie, chodniki, drożność itp. Odbiór rozpocznie się w tym tygodniu.
Jeśli nie będzie żadnych uwag to oficjalne otwarcie przewidywane jest na 10-12 listopad. Wtedy też powróci całkowity ruch. Wkrótce zostanie usunięte oświetlenie sodowe, które należy do firmy Tauron i pozostanie jednostronne oświetlenie typu led.
Jutro (3 listopada) na ulicy Sobieskiego rozpoczną się prace nawierzchniowe (od Rynku do wyniesienia i 20 metrów za nim). Naprawiane będą studzienki kanalizacyjne, frezowany asfalt (2 cm) i położona zostanie nowa nawierzchnia. Ruch na ulicy Sobieskiego będzie wahadłowy. W sobotę bądź w piątek ( w godzinach popołudniowych) ulica zostanie całkowicie zamknięta. Na czas wylania nowego asfaltu.
Komentarze
Komentarze (16)
Możliwość komentowania wyłączona.
Wszystko ok ale ten asfalt to jakis dramat. Mam nadzieje, ze inspektor nadzoru się przejedzie tam i z powrotem i zobaczy, ze to co wylali to jakiś koszmar. Góry i doliny Panie, Panowie.
To ta druga warstwa była lepsza niż ten asfalt. Powaga. Coś jest nie tak. Moze się Wam wydawac, bo jak sie jedzie innymi ulicami to teraz Węgierska full wypas. Ale sami się przejedzcie i ocencie. Ja dzisiaj specjalnie tamtędy pojechałem. Jakos dziwnie wyprofilowany czy cos. Nie wiem. Nie znam się ale jedzie się beznadziejnie
Będzie pięknie 🙂 Ale mała/duża uwaga. Przyjrzyjcie się na nawierzhcnie. Niepokoi!
Dobrze że usuną tamto oświetlenie. Psuło cały efekt. To się jutro na Sobieskiego zacznie. ohohohoh
Panie Burmistrzu czekamy na kolejne ulice ze światłowodami! Czekamy czekamy.
Piękne oświetlenie. Ale dlaczego tylko na jednej ulicy?
Efekt wizualny wspaniały tylko dlaczego jak się jedzie co chwilę uderza się o studzienkę ?
Panie burmistrzu gratuluje, oby tak dalej. Piękna ulica, cudne oswietlenie. Jednak dotrzymał Pan słowa odnośnie terminu. Czekamy na kolejne inwestycje.
A studzienki dalej pod kolami…. I stuk puk stuk. ….
Piękna ta Węgierska, piękna, gratuluję Jacku
Jakieś brednie tu wypisujecie, warstwa ścieralna jest oki – z dodatkami jakiejś „gumy”. Studzienki też są w porządku – pracują razem z warstwą asfaltu tj. maja się „uginać” wraz z ruchami jezdni – sam to widziałem i testowałem – dobrze, że drogowców zima nie zaskoczyła i zdążyli.
Oczywiście że jest o niebo lepiej niż było lub nawet jest na wielu ulicach ale do ideału jeszcze daleko. Za te kasę to powinien być stół a jednak patrząc radnego Barana się sprawdza. A co do studzienki pracujących z asfaltem to o co innego chodzi.v
Dla tych co najwiecej maja do powiedzenia to jak jest kanalizacja na ulicy to sa i studzienki ktore maja przylacz do domow, niestety ale tego sie nie ominie chyba ze u tych co nie maja kanalizacji tam gdzie mieszakaja a najwiecej sie wypowiadaja…. ! Albo zazdroszcza….
Gdyby np w Krakowie do każdego budynku była studzienka, to na asfalt brakło by miejsca.
Studzienki są zrobione fatalnie. Tak mogłoby być na drodze użytkowanej kilka lub kilkanaście lat nie nie nowej dopiero oddawanej. Jeżdżę po europie i wiem jak mają wyglądać studzienki. (nawet na Słowacji nowe odcinki mają to lepiej wykonane). Mam nadzieję że nasi urzędnicy nie dadzą sobie wcisnąć ciemnoty i wyegzekwują prawidłowe wykonanie bo na razie zamiast studzienek jest wielka KLAPA
moim zdaniem to studzienki sie juz zapadaja nie uplynie rok i znowu beda koleiny no ale tu bedzie mial pole do popisu pan inspektor.Termin mieli do konca pazdziernika a jaszcze maja miesiac roboty sobieskiego i scieszka rowerowa to powinmo byc zroione wszystko do konca pazdziernika
Niestety, nowe oświetlenie jest za „słabe”, jadąc od rynku lewa strona kiepsko doświetlona, a i po prawej na podwórkach ciemno. Może mocniejsze te LED-y założyć?