Wydarzenia
Wójt Łabowej porwany. To stan kryzysowy
Taki scenariusz to ćwiczenia obronne z elementami obrony cywilnej. Celem akcji było doskonalenie kierowania realizacją zadań obronnych, obrony cywilnej i zarządzania kryzysowego na terenie Powiatu Nowosądeckiego w czasie występowania zagrożeń i sytuacji nadzwyczajnych oraz wprowadzania wyższych stanów gotowości obronnej państwa.
Manewry składały się z dwóch etapów. W ramach pierwszego z nich uruchomiony został m.in. stały dyżur w Starostwie Powiatowym w Nowym Sączu, jednostkach samorządowych Powiatu Nowosądeckiego oraz SP ZOZ Szpital im. dr. J. Dietla w Krynicy-Zdroju, mający na celu sprawdzanie obiegu i wymiany informacji systemu obronnego. Drugi natomiast obejmował epizody praktyczne, podczas których świadkowie obserwowali zajęcie Urzędu Gminy Łabowa przez napastników oraz prowadzenie działań związanych z wypadkiem komunikacyjnym.
W ćwiczeniach uczestniczył Zarząd Powiatu Nowosądeckiego. Ponadto wśród przybyłych gości znajdowali się m.in.: naczelnik Wydziału Zabezpieczenia Działań Karpackiego Ośrodka Wsparcia Straży Granicznej w Nowym Sączu – płk SG Marek Kita, zastępca komendanta Karpackiego Ośrodka Wsparcia Straży Granicznej w Nowym Sączu – ppłk. Straży Granicznej Renata Obrzut, a także komendant Wojskowej Komendy Uzupełnień Nowym Sączu – ppłk Andrzej Szymański
Organizatorem ćwiczeń był starosta nowosądecki Marek Pławiak, natomiast nad koordynacją poszczególnych etapów czuwał kierownik Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Nowym Sączu Ryszard Wąsowicz. Oprócz całego zespołu PCZK w Nowym Sączu w ćwiczeniach wzięli udział: Komenda Miejska Policji w Nowym Sączu, Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu, Karpacki Ośrodek Wsparcia Straży Granicznej w Nowym Sączu, SP ZOZ Sądeckie Pogotowie Ratunkowe, SP ZOZ Szpital im. dr J. Dietla w Krynicy-Zdroju, Wojskowa Komenda Uzupełnień w Nowym Sączu oraz Powiatowy Zarząd Dróg w Nowym Sączu.
fot. Starostwo Powiatowe Nowy Sącz
Komentarze
Komentarze (3)
Możliwość komentowania wyłączona.
Nie no. Jak widzę taką zbitą grupę kominiarzy (na zdjęciu) z SG to słabo mi się robi. Jeden dobrze przyczajony strzelec wywalilby cały magazynek w nich i kamizelki by nie pomogły. W Magdalence też tak czarni z policji szturmowali. Jak się skończyło wszyscy wiemy. Choć fakt tam było brak rozpoznania i miny zdalnie odpalane. Ale zasada ataku jak ruskie tzw na hurra pozostala do dziś. Ech
Po co porywać Wójta Łabowej?
Wójt Łabowej porwany. Chwała Ci Boże!!!!