Wydarzenia, Z ostatniej chwili
Podatki Starosądeczan pochłania oświata
Prawie 7 milionów milionów podatków jakie wpływa do gminnej kasy od mieszkańców miasta i gminy Stary Sącz wędruje na oświatę. Nie od dziś wiadomo, że „oświata” pochłania największy „kawałek tortu” gminnych wydatków.
–Praktycznie całe podatki lokalne idą na zadania oświatowe -mówił podczas sesji burmistrz Jacek Lelek – Przyszłość naszego młodego pokolenia jest dla nas absolutnie priorytetowym zadaniem, ale zmusza też do zwrócenia uwagi na racjonalność wydawania tych środków.
W ostatniej dekadzie liczba uczniów zmalała. Wydawałoby się, że wydatki na oświatę w takiej sytuacji powinny spadać, a już z pewnością nie rosnąć. Nic bardziej mylnego. Subwencja wypłacana samorządom często nie wystarczy nawet na pensje dla nauczycieli. Dlatego gminy coraz więcej muszą dokładać do oświaty z własnych budżetów. I podobnie jest w Starym Sączu.
Gmina Stary Sącz otrzyma ponad 21 milionów subwencji. Niestety nie pokryje ona wszystkich zaplanowanych wydatków. Z gminnej kasy trzeba będzie dołożyć blisko 7 milionów. To tyle ile rocznie wpływa z wszystkich naszych podatków.
Wykształcenie jednego ucznia szkoły podstawowej to wydatek dla gminy na średnim poziomie 8,1 tys. zł rocznie -tak wynika z analiz Instytutu Badań Edukacyjnych przeprowadzonych w Polsce w 2014 roku. To etap edukacji, na który z budżetu trzeba wydać najwięcej – za gimnazjalistę samorządy płacą prawie 100 zł miesięcznie mniej. A im wyżej, tym taniej. Za ucznia szkoły zawodowej prowadzący ją powiat płaci średnio 7,3 tys. zł, a za licealistę – 6,3 tys. zł.
Badania pokazały, że gros wydatków na oświatę stanowią te, które pozwalają zapewnić uczniom niezbędne minimum. Wynagrodzenia dla administracji i nauczycieli to zwykle około połowy szkolnych wydatków. Utrzymanie budynków, opłaty za wodę i ogrzewanie, przeglądy techniczne to kolejne 30 proc. W niektórych gminach aż 10 proc. budżetu pochłania dowożenie dzieci do szkół.
źródło: Instytut Badań Ekonomicznych
Komentarze
Komentarze (9)
Możliwość komentowania wyłączona.
Można zaoszczędzić ,mniejsze szkoły zlikwidować.
Można również powiedzieć że jest to kwota (zresztą niewystarcąca) na utrzymanie Miejskiego Urzędu.
To jakaś bzdura. Nawet za Cyconia takiej propagandy i demagogi nie było. Podatki to jedne z dochodów, a wydatki na oświatę to jedne z wielu wydatków powiem więcej zadań gminy. Moje podatki idą na wiele rzeczy wydatkowania z budżetów gminy i myślę że akurat na oświatę to jedne z sesowniejszych wydatków. Są dużo bardziej bezsensowne niż oswiata. Struktura jest taka a nie inna i nie rozumiem tego artykułu. To tak jakby moje dziecko było odpowiedzialne że gminie brakuje pieniędzy. Ale mam pomysł. Uczymy swoje dzieci jako rodzice sami w domach, budynki szkół się wydzierżawi, nauczycieli się zatrudni na umowę zlecenie żeby dwa razy do roku odpytali i przepuścić do następnej klasy(egzamin się zrobi w sali urzedu narad) i wtedy całe nasze podatki zostaną a i subwencji się obgryzie też prawie całą. Jakbyście tej subwencji nie mieli tobyscie już dawno w upadłości byli. Jestem oburzona tym artykułem. To jest szczucie na siebie ludzi.
Nic dodać, nic ująć do komentarza Oburzonej.
Po co takie artykuły?
To, że ciemnym ludem rządzi się łatwiej wiadomo od dawna.
Jako mała lokalna społeczność powinniśmy dbać o naszą oświatę i małe wiejskie szkoły a nie krzyczeć o likwidacji. Ciekawe którą szkołę kończyli ci którzy mówią żeby coś likwidować.
Te xsie z pierwszego postu. Pewnie twoje dziecko przechodzi do szkoły przez ulicę. Ale skoro tak się krzyczy że w miescie tragiczne warunki to bez sensu jest wywalić miliony na rozbudowę jedynki, a potem pisać że oswiata pożera budżet. W skrudzinie jest miejsce w moszczenicy jest miejsce w barcicach taka duza szkola. Autobusy są nawet gminny i niech jeżdżą dzieciaki że starego do tych wypasionych szkol. Głupie pewnie ze głupie ale filozofia taka sama.
Z Woli dzieci bus dowozi dzieci do Barcic,i nikt nie płacze.
A ile tych dzieci z Woli dowozi? Z tego co wiem to w naszej Gminie nie ma już szkół mniejszych niż 100 uczniów więc co tu likwidować?
A ja z tego co wiem to są …..
I według was liczba uczniow to jest jedyny powód do tego żeby je zlikwidowac dana szkole. Ogarnięcie się ludzie