Wydarzenia, Z ostatniej chwili
Z Brazylii do Podegrodzia
W dniu wczorajszym (16 lipca) członkowie zespołu Polonijnego „Wisła” z Brazylii z miasta Kurityba, zupełnie niespodziewanie, odwiedzili Podegrodzie. W piątek koncertowali na sądeckim Rynku a gdy dowiedzieli się że założyciel zakonu Marianów św. Stanisław Papczyński urodził się w Podegrodziu to postanowili je odwiedzić. Na terenie Kurityby są trzy parafie prowadzone przez zakon Marianów tj Curitiba-Novo Mundo, Curitiba-Santuario, Curitiba-São Jorge
–Zaskoczeniem dla nas mieszkańców było przywitanie z ich strony naszą rodzimą piosenką pt. ,,W Podegrodziu na środku wsi”.Okazało się że jeden z członków zespołu ,,tłumacz ” w latach 2007 studiował w Krakowie, gdzie podczas studiów poznawał folklor Małopolski. Członkowie zespołu w swoich występach w Brazylii oraz poza granicami swojego kraju ,chcą wprowadzić do swego repertuaru tańce i zwyczaje Podegrodzkie -mówi Leszek Konstanty ze Stowarzyszenia LGD,,Partnerstwo dla Ziemi Sądeckie” –Zwrócili się do nas o udostępnienie jednego kompletu stroju męskiego oraz jednego kompletu stroju kobiecego. Chcą takie stroje uszyć w swoim kraju w Brazylii.
–Nie obyło się bez prezentów -dodaje Zdzisław Szewczyk z LGD –Zespół otrzymał pamiątkowy album ,,Jo se Podegrodzok wydany na 70 lecie zespołu Podegrodzie, Pamiątkę z uroczystości pokanonizacyjnych św Stanisława Paczyńskiego z 8 września 2016 roku w Podegrodziu oraz dla parafii Mariańskich w Kuritybie album Światowych Dni Młodzieży z motywami Brazylijskimi i Podegrodzkimi.
Zespół folklorystyczny „Wisła” działa na rzecz promocji kultury i historii Polski – nie tylko wśród kurytybskiej i parańskiej Polonii, ale także w całym społeczeństwie brazylijskim. Poprzez śpiew i taniec pokazuje przywiązanie do Polski – ojczyzny ich przodków, która – choć geograficznie od Brazylii odległa – jest nadal bliska ich sercom.
Komentarze
Komentarze (2)
Możliwość komentowania wyłączona.
Ale wczoraj to był 15 lipca….:|
Pięknie gdy ludzie pielgrzymują do takich miejsc, a tym bardziej, że z tak odległych krajów
chcą poznać miejsca pochodzenia Świętych. Przecież jest tyle pięknych miejsc na świecie
a oni jadą tu, do Podegrodzia bo czują potrzebę. Do nas Podegrodzian chyba jeszcze nie dochodzi
kogo mamy.