Info z rejonu, Z ostatniej chwili
Muzealnicy przygotowują się do przeprowadzki
Już za kilka miesięcy Muzeum Okręgowe w Nowym Sączu rozpocznie nowy rozdział w swojej osiemdziesięcioletniej historii. Ta zasłużona dla sądeckiej, ale i małopolskiej kultury placówka zainauguruje działalność w zabytkowej kamienicy przy ul. Jagiellońskiej 56 w Nowym Sączu. Muzealnicy przygotowują się do przeprowadzki.
Kiedy w 2015r. zdecydowano, że synagoga, w której przez ponad 30 lat znajdował się oddział muzeum (Galeria Dawna Synagoga), ponownie stanie się domem modlitwy, sądeckie muzeum znalazło się w bardzo trudnej sytuacji.
– Straciliśmy atrakcyjne miejsce wystaw zmiennych i obszerne pomieszczenia do przechowywania dzieł sztuki. Cenne eksponaty trzeba było przenieść do zaimprowizowanych magazynów w innych oddziałach – mówi dyrektor muzeum Robert Ślusarek.
Dodatkowo pod znakiem zapytania stoi możliwość korzystania po 2023 r. z Domu Gotyckiego, dotychczasowej siedziby głównej muzeum, gdzie są między innymi cenne zbiory sztuki sakralnej, w tym najwyższej klasy ikony, i gdzie pracuje kilkadziesiąt osób.
– Dlatego szybko musieliśmy znaleźć lokal, który pomieściłby ekspozycje, magazyny na dzieła sztuki, eksponaty i archiwalia oraz biura. Obejrzeliśmy wiele budynków, ale ten przy Jagiellońskiej 56 okazał się idealny na muzeum, jakby „uszyty na miarę”. To piękne wejście, schody niczym w pałacu, wspaniałe żyrandole i sala główna na piętrze, gdzie będą wystawy czasowe – zachwyciły nas – wspomina Członek Zarządu Województwa Małopolskiego Leszek Zegzda.
Kamienica wygląda atrakcyjnie i jest funkcjonalna. To zasługa Teodora Hoffmana, znanego architekta krakowskiego, który projektował domy mieszkalne i okazałe budynki użyteczności publicznej. W Krakowie jednym z jego dzieł jest gmach Narodowego Banku Polskiego przy ul. Basztowej. Budynek, który będzie siedzibą główną sądeckiego muzeum zbudowano w 1912 roku dla Banku Austro-Węgierskiego. Obecnie jest on objęty ochroną konserwatorską.
– Prace remontowe trzeba było wykonać bardzo starannie. Budowlańcy włożyli serce i dużo wysiłku w renowację elewacji, detali architektonicznych oraz wewnętrznej części reprezentacyjnej – klatki schodowej, westybuli i sali głównej. To piękny i duży obiekt, wspomnę tylko, że mamy do dyspozycji ponad 1300 m2 powierzchni użytkowej. Licząc od samego dołu – w piwnicach będą magazyny eksponatów z nowoczesnymi regałami z przesuwem elektrycznym; w skarbcu, w którym bankowcy trzymali pieniądze i wartościowe depozyty, my będziemy przechowywać obrazy, rzeźby, dokumenty i inne cenne muzealia. Parter budynku przeznaczono na biura, a piętro przygotowano do funkcji wystawienniczych – mówi odpowiedzialny za inwestycje w muzeum Janusz Obtułowicz.
Szczególnie atrakcyjnie prezentuje się sala główna na piętrze. Tutaj muzeum zamierza prezentować duże, ambitne wystawy czasowe, organizować kameralne koncerty muzyczne, a także spotkania z artystami czy pisarzami. W innych pomieszczeniach rozgoszczą się stałe ekspozycje.
– Muzeum będzie mogło nareszcie zaproponować zwiedzającym wystawy poświęcone historii Nowego Sącza, na które nie mieliśmy miejsca w innych oddziałach. Prezentacja obejmie czasy autonomii galicyjskiej i dwudziestowiecznych wojen wraz z okresem międzywojennym – z radością mówi Maria Marcinowska, zajmująca się organizacją wystaw. Edyta Ross-Pazdyk, prowadząca Dział Sztuki, dodaje – W jednym z pomieszczeń urządzimy pracownię i galerię obrazów znakomitego sądeckiego portrecisty Bolesława Barbackiego, którego dzieła były dotychczas pokazywane sporadycznie w ramach wystaw czasowych. Będzie można zobaczyć około dwudziestu jego najlepszych obrazów z sześćdziesięciu, jakie posiadamy w zbiorach, a także kilkanaście rysunków, w tym te, które wykonał w dzieciństwie. W gablotach znajdą się również pamiątki po malarzu, które kupiliśmy kilka lat temu.
Na piętrze przewidziano także salę edukacyjną, w której będą się odbywać lekcje i warsztaty muzealne. Z tych form poznawania historii chętnie korzystają szkoły. Wszystkie pomieszczenia są przystosowane do potrzeb niepełnosprawnych. Będą mogli oni korzystać z wind tradycyjnych i schodowych i oczywiście z pomocy personelu.
Otwarcie nowej siedziby Muzeum przy ul. Jagiellońskiej zaplanowano na II kwartał 2018 r. Na inaugurację działalności muzealnicy przygotowują bardzo atrakcyjną wystawę poświęconą twórczości dwóch wielkich polskich artystów: Jacka i Rafała Malczewskich.
– Wybór obu malarzy nie jest przypadkowy, ponieważ Jacek Malczewski był związany z Nowym Sączem przez rodzinę swojej żony. W nieistniejącym domu, znajdującym się niegdyś w miejscu nowego gmachu Muzeum, mieszkali dziadkowie Marii Malczewskiej, a w sąsiedniej, zachowanej do dziś kamienicy, mieszkał artysta z rodziną podczas swoich pobytów w Nowym Sączu. Tutaj też dzieciństwo i wakacje spędzały dzieci malarza: Julia i Rafał. Z pobytów Malczewskich w Nowym Sączu zachowało się sporo różnego rodzaju pamiątek, znajdujących się obecnie w zbiorach sądeckiego Muzeum, z których część zobaczymy na ekspozycji – anonsuje dyrektor Robert Ślusarek.
Pikieta mieszkańców przeciwko nielegalnej imigracji. Radni przekazali petycje do Ministerstwa
„Nie podnosimy podatków tylko je regulujemy”. Inflacja na poziomie 17,7%!
1 Listopada kolejna kwesta na starosądeckich cmentarzach
Drzej. on Starostwo Powiatowe zmieniło klasyfikacje gruntów. Gigantyczne podatki
1 listopada, 2024 o 4:26 pmJa on Starostwo Powiatowe zmieniło klasyfikacje gruntów. Gigantyczne podatki
31 października, 2024 o 4:33 pm19 listopad 2017r. – Zoduski Muzykonckie – Moje Blog on Zoduski Muzykonckie Związku Podhalan w Łącku
10 października, 2023 o 10:49 pm