Sokoliki spełniły marzenie. Piłkarska eskorta i spotkanie z Kubą Błaszczykowskim

Uzbrojeni w zeszyty, długopisy, a nawet biało-czerwone koszulki. Niektórzy ze specjalnie przygotowaną na ten wieczór fryzurą. Zdeterminowani, aby spełnić swoje marzenia. Mali kibice wraz z rodzicami stawili się przed Stadionem Miejskim w Krakowie już półtorej godziny przed pierwszym gwizdkiem meczu ekstraklasy. Ten wieczór był wyjątkowy, a wszystko to przed prawie 20-tysięcznym tłumem na stadionie i u boku ulubionych zawodników.

Tak się spełnia marzenia małych piłkarzy w Starym Sączu! Sokolikowa 22-osobowa eskorta odprowadziła na murawę zawodników podczas meczu ekstraklasy Wisła Kraków -Zagłębie Lubin. To wszystko dzięki inicjatywie fundacji Tomasza Popieli „Ja też mam Marzenia” oraz firmie Volvo Wadowscy. Po meczu, gdzie Wisła pokonała Zagłębie 4:2 z młodymi piłkarzami spotkał się Jakub Błaszczykowski, który obecnie reprezentuje barwy Wisły Kraków.

-Jestem również szczęśliwy jak chłopcy, którzy zaznali smak wielkiej piłki –mówi w rozmowie z naszym portalem Tomasz Popiela, prezes fundacji „Ja też mam Marzenia” oraz koordynator największego turnieju piłkarskiego dla 10-latków „Sokolika” –Wyprowadzanie zawodników na środek boiska przy blisko 20 tysiącach kibiców to niezapomniane przeżycie. Dodatkowo możliwość zobaczenia z bliska zawodników ekstraklasy oraz wspólna fotografia z jednym z najbardziej utytułowanych zawodników jakim jest Jakub Błaszczykowski.Fundacja , której mam zaszczyt być prezesem ma wielu wspaniałych partnerów m.in Volvo Wadowscy którzy przygotowali tę wspaniałą przygodę. Do tego moje bardzo dobre relacje z władzami Wisły Kraków pozwoliły na spełnienie marzeń tych 22 młodych piłkarzy.

Emocje jakie towarzyszyły temu wydarzeniu na długo zapadną w pamięci Sokolików. Kiedy do faktu kibicowania bezpośrednio z trybun dochodzi możliwość uczestniczenia w dziecięcej eskorcie – wskaźnik szczęścia i radosnych przeżyć młodych piłkarzy osiąga apogeum. Ostatnie przygotowania w szatni. Trzeba być bardzo cicho bo tuż obok w pokojach skoncentrowani sędziowie i delegat. Jest sygnał, piłkarze wychodzą z szatni, pospiesznie podchodzą do dzieci. I to szczęście w oczach. Są tak blisko, trzymają ich za ręce, a tysiące ludzi na stadionie wiwatuje. Przeżycie dla małego kibica piłki nożnej nieporównywalne z niczym innym na świecie. Najwspanialsza przygoda życia. Kamery, fotoreporterzy, światła na stadionie, wszystko to, na co czekaliśmy z wielką niecierpliwością mija w tempie tak zawrotnym, że po zejściu z murawy nie wszyscy pamiętają, którego zawodnika wyprowadzali.

Jedno z marzeń dzieciaków zostało spełnione, a jak wiadomo wszystko zaczyna się od marzeń. Pozwólmy więc dzieciom je mieć i pomóżmy w ich realizacji. Dziękujemy Tomaszowi Popieli za umożliwienie dzieciom przeżycia fantastycznej przygody.

Sokolikowa eskorta w składzie:  Popiela Maja, Fryc Radek, Mamala Filip, Opyd Mikołaj, Kożuch Błażej, Haza Miłosz, Bodziony Oskar, Chyżycki Dominik, Marczyk Jan, Izworski Filip, Kubatek Mateusz, Gucwa Mateusz, Górski Mateusz, Oświęcimka Maciej, Zajączek Jakub, Plata Oskar, Dudczak Kamil, Kurzeja Oliwier, Gomółka Franciszek, Jabłoński Igor, Zarabski Mateusz, Barnach Karol.

fot. Marcin Pirga/Aneta Mamala